A kiedy już przyjdzie czas, pełne po brzegi są kawiarenki.
Pod okna ich, pełne gwiazd,
Gdzieś w zakamarki wielkich miast ciągnie nas. Kawiarenki, na, na, na, kawiarenki na, na, na
Małe tak, że zaledwieś wszedł, zniżasz głos aż po szept.
17 stycznia nasza sala rehabilitacyjna zamieniła się w Kawiarenkę pełną zapachu domowego ciasta i świeżo parzonej kawy. Przy dźwiękach nastrojowej muzyki i blasku świec bawiliśmy się odgadując z rysunków tytuły piosenek, śpiewając wybrane utwory, gawędząc.